Strona internetowa. Kolumbia Brytyjska ( ang. British Columbia) – prowincja Kanady. Jej zachodnią granicę wyznacza wybrzeże Pacyfiku. Od północy graniczy z Jukonem, Terytoriami Północno-Zachodnimi i Alaską. Na wschodzie z prowincją Alberta, a na południu z amerykańskimi stanami Waszyngton, Idaho i Montana .
For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Manicouagan (rzeka). Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii Ten artykuł od 2014-04 wymaga zweryfikowania podanych podać wiarygodne źródła, najlepiej w formie przypisów lub nawet wszystkie informacje w artykule mogą być nieprawdziwe. Jako pozbawione źródeł mogą zostać zakwestionowane i informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdują się w dyskusji tego artykułu. Po wyeliminowaniu niedoskonałości należy usunąć szablon ((Dopracować)) z tego artykułu. Manicouagan Rzeka Manicouagan Kontynent Ameryka Północna Państwo Kanada Rzeka Długość ok. 480 km Powierzchnia zlewni 50 000 km² Miejsce Manicouagan Ujście Recypient Rzeka Św. Wawrzyńca Miejsce Rzeka Świętego Wawrzyńca Współrzędne 49°10′34″N 68°11′40″W/49,176111 -68,194444 Położenie na mapie Quebecu Położenie na mapie Kanady Manicouagan – rzeka w Kanadzie, we wschodniej części prowincji Quebec o długości ok. 480 km oraz powierzchnia dorzecza 50 000 km². Źródła tej rzeki znajdują się na południe od jeziora Opiskoteo. Rzeka ta przechodzi przez jezioro Manicouagan, a uchodzi ona do Rzeki św. Wawrzyńca. Nad rzeką położona jest miejscowość Hauterive, Quebec (obecnie część miasta Baie-Comeau, Quebec). Hydroenergetyka Dzięki systemowi kaskad rzekę tę wykorzystuje się do produkcji energii elektrycznej. Na przykład, tama Manic 5 ma 1314 metrów długości i 214 metrów wysokości. Lista elektrowni: McCormick Power Station - 350 MW Manic 1 Power Station - 184 MW Manic-2 Power Station - 1024 MW Manic-3 Power Station - 1244 MW Manic 4 (projekt niewykonany) Daniel-Johnson Dam / Manic 5 Power Station - 1528 MW Manic 5 Power Station - 1064 MW Linki zewnętrzne Hydro-Québec Manicouagan map - mapa i opis elektrowni {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. {{ of {{ Date: {{ || 'Unknown'}} Date: {{( | date:'mediumDate') || 'Unknown'}} Credit: Uploaded by: {{ on {{ | date:'mediumDate'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} License: {{ || || || 'Unknown'}} View file on Wikipedia Thanks for reporting this video! ✕ This article was just edited, click to reload Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$ {{:: {{:: - {{:: Follow Us Don't forget to rate us udział. Ćwierkać. El najdłuższa rzeka w Kanadzie To rzeka Mackenzie. Jest to rzeka, która ma największe dorzecze w całej Kanadzie i przepływa zarówno przez słabo zaludniony region ze spektakularnymi krajobrazami, jak i bardziej zaludniony. Warto poznać jej charakterystykę, gdyż jest to jedna z najważniejszych rzek w AmeryceO łowisku Kanada pachnąca żywicą Rzeka Skeena jest pod względem długości drugą rzeką Kolumbii Brytyjskiej (po słynnej Fraser). Ma łącznie 570 km długości. Jej źródła zlokalizowane są w pobliżu płaskowyżu Spatsizi na wysokości około 1500 m a ujście w okolicy fiordu Chatham na Pacyfiku. Skeena i jej okolice, które porastają gęste lasy, to miejsce charakteryzujące się dużą różnorodnością przyrodniczą i mnogością interesujących gatunków fauny oraz flory. Licznie występują tu przede wszystkim niedźwiedzie (czarne baribale i grizzly), a także wilki, orły czy zapuszczające się z oceanu foki. W lasach rosną olbrzymie, wiecznie zielone cedry i świerki. Krajobrazy wokół Skeeny są zjawiskowe - składają się na nie ośnieżone szczyty górskie, a także przełomy i kaniony rzeczne. Już sam spływ wartkim górskim potokiem i podziwianie dziewiczej przyrody to wielka frajda dla turystów. Wędkarskie eldorado Całe dorzecze Skeeny należy do najciekawszych wędkarskich terenów Ameryki. Na niektórych rzekach – pomimo horrendalnych cen – w sezonie tworzą się kolejki oczekujących po ściśle limitowane licencje. Te najsłynniejsze, znane wszystkich fanom ryb łososiowatych w Kanadzie i USA, to Bulkley, Morice, Kispiox, a także sama tu wiele gatunków ryb – przede wszystkim 5 odmian łososia pacyficznego (Oncorhynchus): king salmon czyli czawycza, coho czyli kiżucz, chum czyli keta, sockeye czyli nerka oraz pink czyli gorbusza. Oczywiście wszystkie należą do wielce pożądanych wędkarskich trofeów, jednak najbardziej cenione są dwa: king (ze względu na rozmiary, gdyż łowione sztuki dochodzą nierzadko do 20 kg masy) oraz coho (ze względu na agresywność i bardzo dobre brania zarówno na spinning, jak i muchę). Wchodzą one do rzek tysiącami w różnych okresach roku – w zależności od gatunku. Oprócz łososi znajdziemy tu steelheada czyli rybę-legendę. Jest to wędrowna forma pstrąga tęczowego, żyjąca głównie w oceanie, ale wchodząca również do rzek w celach rozrodczych. Do samej Skeeny migruje rocznie ponad 30 000 sztuk, co czyni ją wybitnym łowiskiem tego gatunku w skali całej Ameryki Północnej. Ponadto w dorzeczu Skeeny znajdziemy inne pstrągi, jak np. cutthroat, a także palie, jak pięknie ubarwiona dolly varden. Natomiast w przybrzeżnych wodach Pacyfiku da się z powodzeniem łowić halibuty. Nie są one tak duże jak w Norwegii (dominują ryby kilkukilogramowe), ale niemal zawsze można liczyć na sporo brań i wspaniałą wieczorną ucztę. Stalowy obiekt pożądania Wspomniany steelhead należy do najbardziej poszukiwanych gatunków, a jego połowy stanowią w Ameryce coś w rodzaju odrębnej kategorii wędkarstwa. Ceniony jest przede wszystkim za swą wybitną siłę i waleczność, ale również przebiegłość, gdyż należy do ryb dość trudnych do złowienia. Warto jeszcze dodać, że zalicza się do ryb wyjątkowo pięknych, o idealnych niemal proporcjach kształtu. Steelheady poławia się trzema metodami: na spinning (bo zaraz po wejściu do rzek odżywiają się małymi rybkami), sztuczną muchę (gdyż potem przechodzą na lżejszy pokarm, składający się z larw i owadów) a także na ikrę z gruntu (bo po dłuższym pobycie w rzece steelheady nie gardzą też ikrą i mięsem padłych łososi). Brania nie są częste, ale trofeum jest tak prestiżowe, że warto cierpliwie poczekać nawet kilka godzin. W rejonie Skeeny morskie tęczaki objęte są praktyką „no kill”. Za okazy uważane są sztuki przekraczające 10 kilo wagi, a najczęściej trafiają się ryby w granicach 4-6 kilo. Coś dla mniej cierpliwych Inną niezwykle atrakcyjną wędkarsko rybą, spośród tych żyjących w Skeenie i jej dopływach, jest łosoś kiżucz czyli po angielsku coho. Jego popularność bierze się stąd, że jest najbardziej agresywnym ze wszystkich pacyficznych łososi i doskonale bierze na typowe przynęty spinningowe – np. błystki. Ponadto można go skutecznie poławiać metodą muchową (łososiowy streamer), a także gruntową (na ikrę z systemikiem wyposażonym w turbinkę spin-n-glow). Jeśli chodzi o spinning, najbardziej łowną bronią są specjalne dżigi wykonane z piór, które można nabyć tylko na miejscu w Kanadzie. Obciążone ołowianą główką świetnie nadają się do penetrowania głębszych dołów i połowów w szybkim nurcie. W przypadku kiżuczy - dziennie można bez trudu złowić od kilku (norma) do kilkunastu (w najlepsze dni) ryb tego gatunku. Zazwyczaj mają masę od 3 do 6 kilo, ale trafiają się też sztuki większe. Walka z kiżuczem jest wspaniała. Silna ryba targając bez pardonu naszym sprzętem odjeżdża w nurt, a naszym zadaniem jest odciągnięcie jej na spokojniejszą wodę - tam, gdzie nie ma zaczepów – i podebranie. W cudownej leśnej scenerii zachodniej Kanady łowienie kiżuczy stanowi niezapomnianą wędkarską przygodę. W tym przypadku nie obowiązuje ortodoksyjna praktyka „no kill”, więc śmiało możemy zabrać rybę do usmażenia, upieczenia na ognisku czy uwędzenia. Bez przewodnika ani rusz Łowienie w dorzeczu Skeeny ma zdecydowanie największy sens, gdy wędkarzami opiekuje się miejscowy przewodnik, znający doskonale wodę i jej tajemnice. Jest ponadto wielokroć bezpieczniejsze w kontekście pojawiających się od czasu do czasu nad wodą niedźwiedzi czy wilków. Przewodnicy wiedzą, jak unikać bliskich spotkań z tymi niebezpiecznymi zwierzakami, są wyposażeni w gaz odstraszający i mają niezbędne doświadczenie, jak postępować w każdej sytuacji – czego trudno oczekiwać po nas Europejczykach. Wielkie znaczenie ma też wiedza przewodnika na temat aktualnego przebywania ryb i ich zachowań, a także dynamicznych zmian w korycie rzeki. Poziom wody w Skeenie i jej dopływach stale się zmienia, w zależności od tego czynnika zmienia się też ukształtowanie dna. Tam gdzie wczoraj była rybna przykosa dziś może być mało interesująca płaska prostka. Bez tej wiedzy naprawdę trudno jest odnosić sukcesy. Steelhead Staszka Poniżej prezentujemy fragment artykułu „Pstrąg wielki jak łosoś” autorstwa Piotra Motyki, który ukazał się w magazynie „Wędkarski Świat” numer 02/2013: Staszek to twardy góral z Rabki. Nie certoli się więc z rybami, tylko je łowi. Pokazał nam to już na tym wyjeździe wielokrotnie, wyciągając z wody, jak gdyby nigdy nic, rekordowe kiżucze. Ze steelheadami też dał nam szkołę. Pewnego dnia na Skeenie, zaraz po tym, gdy dopłynęliśmy łodzią na obiecującą prostkę, Staszek zamiast zacząć natychmiast łowić usiadł na wędkarskim foteliku, przegryzł sandwicza i postanowił na początek... uciąć sobie drzemkę! A my w tym czasie jak opętani biczowaliśmy wodę spinningami, muchówkami. Bez efektu. Po godzinie Staszek obudził się, wstał z pewną miną i rzekł: „No dobra ryboki, widzę, że tu źle się dzieje!”. Po czym wziął wędkę, wszedł raźnym krokiem do rzeki i w piątym może rzucie wielkim pomarańczowo-srebrnym blaszyskiem w nurt zaciął… Co? Oczywiście steelheada! Szczęki nam opadły ze zdumienia, bo to był pierwszy steelhead złowiony tutaj przez naszą grupę na spinning. A Staszek? Staszek z całkowitym spokojem wyholował rybę, z gracją skierował ją do nadstawionego przez przewodnika podbieraka i skwitował to wszystko donośnym „No!”. Dostępność łowiska Łososie i steelheady łowi się z brzegu, a czasem również z łodzi. Łódź jest jednak niezbędna, aby dotrzeć rzeka na najlepsze stanowiska ryb, dokąd nie ma zazwyczaj dojścia z brzegu (lub dojazdu samochodowego). Konieczne wodery. Halibuty w morzu łowi się z łodzi. Zasady łowienia i rekomendowane metody Ryby łososiowate łowimy na spinning z użyciem dżigów i błystek wahadłowych oraz obrotowych (najlepsze modele do nabycia na miejscu) , sztuczną muchę (specjalne łososiowe i steelheadowe streamery do nabycia na miejscu), a także metodą gruntową na ikrę łososi. Jeśli chodzi o łowienie na sztuczna muchę – najlepsze są łososiowe wędki dwuręczne, ale bez problemu można łowić również na mocne jednoręczne – np. numer 8. Halibuty łowimy na filet lub morski spinning. Uwaga! Wszyscy wyjeżdżający otrzymają od biura Eventur szczegółowe informacje odnośnie do sprzętu, jaki należy mieć ze sobą na wyjazd do Kanady. Limity, ograniczenia i przepisy wędkarskie Ryby łowi się tylko na pojedyncze, pozbawione zadziorów haki. Zakaz zabierania steelheada – ryby należy po ew. sfotografowaniu wypuścić z powrotem do wody. Istnieje możliwość zabierania z łowiska łososi i pstrągów do konsumpcji – szczegóły odnośnie limitów na miejscu u gospodarza lub na życzenie w biurze Eventur. Moja opinia o łowisku Nad Skeeną znalazłem to, czego można oczekiwać od Kanady – wspaniałe ryby i dzika przyrodę. Niedźwiedzie na szczęście trzymały się z dala od wędkarzy, ale codziennie można je było zobaczyć w odległości pozwalającej na zrobienie niezłych zdjęć. Łososi złowiłem w tydzień chyba ze trzydzieści, a do tego pięknego steelheada - i to na sztuczną muchę. Taki połów ma swój wymiar - wie to każdy, kto choć raz próbował przechytrzyć muchówką morskiego tęczaka. Jedyne, co mogło być lepsze, to pogoda. Podsumowując: Skeena i jej dopływy, takie jak Kalum czy Kitimat, to naprawdę mega-łowiska. Planuję jeszcze się tam kiedyś wybrać! Grzegorz z Wrocławia Ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych, nie podajemy pełnych danych autorów opinii o łowiskach. Na życzenie możemy skontaktować Państwa z autorem opinii. Dziki Zachód (2012) Droga, choć położona w wysokich górach, jest świetnej jakości. Zazwyczaj równa jak stół i niezbyt zatłoczona. Mkną nią głównie campery, wszelkiego rodzaju pick-upy i co jakiś czas imponująca ciężarówka rodem z "Mad Maxa". Zobacz reportaż Serwis wędkarski Wędkarze wyjeżdżają co rano na ryby samochodami (wynajętymi, którymi przyjechali lub samochodami przewodników). Spędzają cały dzień nad wodą, gdzie przez przewodników serwowany jest lunch. W naszych pakietach oferujemy zatem Państwu usługi przewodników, którzy towarzyszą wędkarzom non-stop na łowisku wskazując najlepsze miejscówki, optymalne techniki połowu, rozstawiając sprzęt gruntowy, podbierając ryby, prowadząc łodzie, serwując posiłki i opowiadając niezwykle interesujące historie o kanadyjskich rybach i świecie dzikiej przyrody. Po rzekach wędkarze poruszają się łodziami prowadzonymi przez przewodników. Po osiągnięciu potencjalnych stanowisk ryb wędkarze wraz z przewodnikiem opuszczają łódź i łowią z brzegu lub brodząc w wodzie. Łódź stoi zacumowana w pobliżu. Na miejscu możliwe jest wypożyczenie sprzętu wędkarskiego, a także zakup sprzętu w miejscowym sklepie wędkarskim. Dojazd Z Europy przelot samolotem do Calgary (prowincja Alberta) bądź Vancouver (Kolumbia Brytyjska). Stamtąd kolejny przelot do Terrace, 60 kilometrów od Kitimat. Następnie dla wędkarzy może zostać zorganizowany transfer lub mogą też wynająć dla siebie samochód/samochody i sami dotrzeć do Kitimat. Ciekawa opcją jest wynajęcie samochodu w Calgary oraz dwudniowy przejazd przez Góry Skaliste i z powrotem. Można dzięki temu zobaczyć należące do najpiękniejszych miejsc Ameryki Parki Narodowe Banff i Jasper oraz słynną rzekę Athabasca. Galeria serwis wędkarski
statek handlowy żeglujący pomiędzy portami Wielkich Jezior w USA i Kanadzie: Barber: wiatr wiejący z kierunku E-SE w północnej części USA i płd. Kanadzie: Warsaw: nazwa 27 miejscowości w USA, na obszarze 18 stanów, i jednej w Kanadzie: Liberty: statki o uproszczonej konstrukcji masowo budowane w Kanadzie i USA podczas II wojny Lokalne władze przyznały osobowość prawną Magpie River, znanej rzece w północnej części prowincji Quebec. To pierwsza taka decyzja w Kanadzie, a wypracowały ją wspólnie lokalna rada Inuitów i władze równoległe uchwały, inuickiej Rady Ekuanitshit i władz hrabstwa Minganie uznały, że Magpie River ma dziewięć przysługujących jej praw, w tym prawo do swobodnego płynięcia, do utrzymania bioróżnorodności i prawo do podejmowania działań prawnych. Rzeka może być zgodnie z uchwałami reprezentowana przed sądami przez swoich „strażników”, czyli przedstawicieli i lokalne władze od lat starały się o oficjalne uzyskanie chronionego statusu dla rzeki i terenów, przez które płynie (łącznie 2602 km kwadratowe), ale jak podawał portal Environmentjournal publiczny dostawca elektryczności w prowincji, Hydro Quebec, utrudniał działania ekologów i dziennik „Le Devoir” wskazywał, że władze Quebec odrzuciły wcześniej wniosek o utworzenie obszaru chronionego nad Magpie River, a Hydro Quebec twierdził, według publicznego nadawcy CBC, że ani w krótkim, ani w średnim terminie nie ma planów wobec tej rzeki. Po przyjęciu uchwał gwarantujących prawa rzece, mieszkańcy i władze mogą wystąpić do sądu, także przeciw rządowi prowincji, gdyby Hydro Quebec np. próbował budować na północy Quebec jest pierwszą taką w Kanadzie, ale podobne działania były już podejmowane na Nowej Zelandii, w USA i Ekwadorze. Komunikat Stowarzyszenia Muteshekau-shipu cytował Yenny Vega Cardenas, prezes mieszczącego się w Montrealu International Observatory of the Rights of Nature (IORN – Międzynarodowe Obserwatorium Praw Natury), która podkreślała, że „uznanie praw Natury to rosnący na całym świecie ruch”. Wskazała też, że „Magpie River to był doskonały test, dzięki ogólnej zgodzie w sprawie jej ochrony, zarówno podmiotów zaangażowanych w sprawę jak i dzięki światowej reputacji”.Muteshekau-shipu jak nazywają rzekę Inuici ma 300 km długości, znana jest ze swoich ostrych przełomów, a "National Geographic" uznał ją za jedną z dziesięciu najlepszych rzek do uprawiania raftingu. Dla Inuitów jednak rzeka jest czymś więcej, bo ważną dla ich kultury żywą istotą. Szef Inuickiej Rady Ekuanitshit Jean-Charles Piétacho zwrócił uwagę, że obecnie to ci, którzy mieszkają najbliżej rzeki zajmą się jej ochroną. „Inuici z Ekuanitshit zawsze byli tymi, którzy chronią Nitassinan (terytorium przodków)” - dodał. Nitassinan to w języku Inuitów „nasza ziemia”, jak określane są tereny wschodniego Quebeku i Labradoru.„Terytorium przodków” ma w Kanadzie szersze znaczenie niż tylko historyczne. To pojęcie, które w ostatnich latach często pojawia się w mediach i oficjalnych wypowiedziach. Władze państwowe, lokalne, a także instytucje publiczne dbają, by na początku oficjalnych wystąpień dokonać „land acknowledgement”, czyli oficjalnej deklaracji, że spotkanie odbywa się na tradycyjnych terytoriach danego miasto Toronto na swojej stronie internetowej „oficjalnie uznaje, że jesteśmy na tradycyjnych terytoriach wielu narodów, w tym Mississauga znad rzeki Credit, Anishnabeg, Chippewa, Haudenosaunee i Wendatów”. Jak tłumaczy na swojej stronie internetowej Uniwersytet Toronto, „uznanie terenów to obyczaj rdzennych mieszkańców, używany by wyrazić wdzięczność dla tych, którzy tu mieszkają i oddać szacunek tym, którzy żyli i pracowali na danym obszarze dawniej i żyją teraz (…) jest przypomnieniem o szerszej perspektywie”.Odwoływanie się do nadawania osobowości prawnej rzekom czy „tradycyjnym terenom przodków” może być zresztą skuteczniejszą ochroną niż wpisywanie na listy obszarów chronionych. CBC poinformowała, że na tradycyjnym i wpisanym na taką listę liczącym sobie 2000 lat indiańskim leśnym cmentarzysku w Kolumbii Brytyjskiej zostały wycięte drzewa, najprawdopodobniej przez jedną z firm prowadzących w okolicy przemysłowy wyrąb. Trwa obecnie dochodzenie prowadzone przez władze prowincji, ale Indianie wskazują, że od lat domagają się lepszej ochrony takich właśnie kulturowo ważnych miejsc. Definicje te zostały podzielone na 1 grupę znaczeniową. Jeżeli znasz inne definicje dla hasła „rzeka w Kanadzie, nad nią Calgary” lub potrafisz określić ich nowy kontekst znaczeniowy, możesz dodać je za pomocą formularza dostępnego w opcji Dodaj nowy. Pamiętaj, aby definicje były krótkie i trafne.